czwartek, 3 października 2013

6. Wszędzie natrafiamy na życiowe upadki...

-W pewnym momencie życia uświadomiłam sobie, że to wszystko jest bez sensu. Nie  tak to sobie wyobrażałam.  Nie umiem sobie poradzić, nie umiem żyć. Chyba czas z tym skończyć, dać sobie spokuj...


*    *    *


- Od ponad miesiąca nie mam kontaktu z Izą. Coś się dzieje, mówię  Ci.
- Daj spokój, na pewno jest zajęta czymś ważnym.Treningi, mecze, wyjazdy...
-Nie, nawet podczas wyjazdów do mnie pisała, a teraz nie odbiera moich telefonów.. Martwię się. 


*    *    *


Mam ręce pełne roboty.
-Może mi ktoś pomóc?
- Sorry, nie mogę.
-Super, fajnie, że mogę liczyć na najlepszą przyjaciółkę.
- Nie przesadzaj, umówiłam się dziś z moim ciachem. Muszę się przygotować.
-Ahhamm...


*    *    *


-Przepraszam wujku. Nie mogę się skupić,, wszystko idzie mi na opak.
Nie mogę się odbudować.
- Słuchaj, rozumien, że masz ciężki okres, ale mam nadzieję, że szybko się z tym uporasz. Jakbś mi powiedziała co się dzieje, o co chodzi, to postarałbym się Ci pomóc.
-Nie mogę wujku, nie mogę.
-Ohh no dobrze. Teraz wracaj do ćwiczeń.


Dziewczyna traciła formę bardzo wyraźnie. Szybko się męczyła, była zawsze blada, strasznie schudła. Opuszczała treningi. W nocy wymykała się z domu i wracała po nocach. Unikała swoich bliskich. Niemogła się na niczym skupić, z nikim nie rozmawiała. Marniała  w oczach i nikt nie wiedział i nie rozumiał, co się dzieje...


*     *    *



Czy postępuję słusznie?
 Nie chciałam takiego obrotu spraw. Przecież to mnie do niczego nie doprowadzi. Czemu sobie na to pozwoliłam? Naprawdę jestem już tak naiwna? Nie, muszę się podnieść. Zbyt wiele czasu zmarnowałam. Czas się ogarnąć, skończyć z tym.  Muszę go zostawić.
-Eeeeeeeeeej!- szarpnął dziewczynę za ramię.- Co ty odpierdalasz?
-Przepraszam, zamyśliłam się.
-Ile razy mam ci powtarzać!! Ty nie jesteś tu od myślenia. Masz tylko ładnie wyglądać. Nawet to dla ciebie za wiele? Jesteś beznadziejna!!  Jak się ustatkujesz, zadzwoń. A teraz wypierdalaj.- Wypchnął ją za drzwi. Dziewczyna zapaliła jonta i poszła do parku. Do domu wróciła przed północą. Od razu położyła się spać.


*    *    *


-Damian, Rah poprosił o współpracę przy kolejnej płycie, Co Ty na to?
- No zajebiście. Jasne,że takkk!! 
-OK już dzwonię. A i przy okazji, nie zapomnij kupić biletów na sobotni mecz.
-Nie martw się, załatwiłem to rano . 
-Dzięki, jesteś wspaniały. 

Kobieta przekazała umówioną datę spotkania, porozmawiała z przyjacielem o zakupie mieszkania, i udała się do studia nagrywać kolejne kawałki. Nie była świadoma, co dzieje się z jej siostrą...






15 komentarzy:

  1. Bez obrazy ale co to ma byc? Nie dosc, ze dlugo nie piszesz to nagle wstawiasz takie cos? Przepraszam jezeli Cie to urazilo ale wg mnie stac Cie na wiecej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mógłybyś wyrażać się jaśniej? Co konkretnie Ci nie pasuje?
      Postaram się naprawić ;)

      Usuń
    2. Wg mnie to co tu napisalas nawet nie moze nazywac sie rozdzialem. Dziwnie napisane. Niewiadomo co kiedy sie dzieje. Lepiej wroc do starego stylu pisanie a nie kombinujesz. Pisz tak jak Ci o wychodzi, nie staraj sie ulepszac czegos na sile.

      Usuń
  2. OK. Dzięki za szczerość. :D
    Pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgadzam się ! Też uważam, że nie czytasz tego co piszesz ! To brak szacunku dla czytelników ! Powinnaś się starać, aby to co nam przekazujesz było jak najlepsze.. Szanuj nas !

    OdpowiedzUsuń
  4. Aha..? Wiesz, brakiem szacunku to się nie nazywa... XDD
    Zajrzyj do słownika co oznacza to słowo..
    bk...

    OdpowiedzUsuń
  5. Owszem jest to brak szacunku bo my poświęcamy swój czas na czytanie tego opowiadania więc należy nam się trochę szacunku . Chociażby z racji tego, że to czytamy więc staraj się pisać dobrze i nie wyśmiewaj się z komentarzy czytających bo powinnaś sie cieszyć, że wgl ktoś to czyta -,-

    OdpowiedzUsuń
  6. Po co Ty w ogóle to piszesz jak nie szanujesz czytelników ? Pisz sobie do szuflady i nie zawracaj nam dupy !

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobra, czemu piszesz z anonima?
    boisz sie?
    kazdy ma inny gust. nie podoba sie- nie czytaj...

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie trudno się domyślić, że skoro ktoś podpisuje się z anonima to znaczy, że nie ma konta ani żadnego bloga -,-

    OdpowiedzUsuń
  9. W ogóle uważam, że słabo Ci wychodzi to wszystko !

    OdpowiedzUsuń